Trzy trendy edukacyjne



Wydaje się, że mamy obecnie do czynienia z trzema trendami edukacyjnymi:

a) transmisyjny - jeśli chcemy by uczeń więcej wiedział tego, czego my chcemy by wiedział, to trzeba mu więcej przekazywać danych, a jeśli się opiera - to wkładać mu je na siłę.

b) pragmatyczno-"innowacyjny" - jeśli chcemy, by uczeń więcej wiedział tego czego my chcemy, by wiedział, to nie można mu tej wiedzy przekazywać - bo to nie działa. Trzeba go podejść, postymulować technologią i metodami aktywnymi, wprowadzić nowoczesne narzędzia i techniki. Zaskoczyć, zabawić, zauroczyć, W ten sposób sprawniej, szybciej włożymy mu do głowy to, co trzeba.

c) alternatywny - jeśli chcemy, by uczeń więcej wiedział, niekoniecznie tego, co my chcemy, by wiedział, to nie można mu nic wkładać do głowy na siłę, ani stymulować instrumentalnie metodami aktywnymi - trzeba potraktować go jak podmiot poszukujący i stworzyć mu przestrzeń do samodzielnych odkryć.

Który wybieracie?

Tomasz Tokarz

Komentarze

Popularne posty