W obronie dzieci


Zdaję sobie sprawę, że uczniowie nie są idealni. Nie zmienia to faktu, że mocno wewnętrznie przeżywam sposoby traktowania ich przez niektórych dorosłych. 
Moja empatia niezwykle się wówczas wyostrza. 
Boli mnie, autentycznie boli w środku, kiedy czytam, że nie maja prawa napić się wody w czasie lekcji. 
Kiedy traktowani są jak naczynia do napełniania informacjami.
Kiedy lekceważy się ich pasje.

Moje wewnętrzne dziecko wtedy krzyczy...

Tomasz Tokarz

Komentarze

Popularne posty