Pytanie o motywację

Pytanie o motywację właściwie dotyczy czegoś innego. Wszyscy jesteśmy zmotywowani.

Kiedy dziecko zamiast odrabiać zadanie siedzi w grze to przecież problem nie dotyczy braku motywacji - jest wystarczająco mocno zmotywowane, by wykonywać trudne misje przed ekranem. Granie daje mu krótkotrwałą korzyść, która przerasta korzyści z rozwiązywania zadań.

Pytanie dotyczy raczej przekierowania motywacji dziecka na robienie rzeczy, które my chcemy by robiło. W tym celu stosujemy różnego rodzaju środki manipulacji. Czasem uda się nawet wmówić, że to co robią ma jakieś znaczenie. Stąd kolekcjonowanie ocen i konstruowanie z nich średnich.

W sumie w tym zbieraniu stopni i tak chodzi głównie o popisanie się przed innym i osiągnięcie tzw. sukcesu, który rozumiany jest zazwyczaj: "poszło mi lepiej niż wam - podziwiajcie mnie". Chęć zrobienia wrażenia na innych to jeden z najsilniejszych motywatorów.

Tomasz Tokarz