Co nas ogranicza

Nie ogranicza nas podstawa programowa (przecież można kilka punktów zrobić na jednej lekcji - nie ma nakazu wgłębiania się w szczegóły).

Nie ograniczają nas oceny (uczniowie mogą je sobie sami wstawiać).

Nie ograniczają nas zadania domowe (niech robią je chętni).

Nie ograniczają nas testy (mogą być rebusami w formie gry, rozwiązywanymi z wielką przyjemnością).

Nie ograniczają nas podręczniki (to tylko pomocznicze kompendium, z którego możemy wziąć z danym momencie to, co potrzeba).

Ograniczają nas nasze przekonania. 

Które każą podstawie, ocenom, zadaniom, testom i podręcznikom nadawać zbyt duże znaczenie.

Które powodują, że wykorzystujemy te elementy jako narzędzia manipulacji, szantażu i wymuszania posłuchu.

Które powodują, że nie jesteśmy w stanie dotrzeć do tego, co kluczowe - do relacji między nauczycielem i uczniem.

Tomasz Tokarz