Szkoła realnej demokracji



Demokracja dzisiaj wygląda tak jak wygląda, bo edukacja do niej nie przygotowuje. W jaki sposób szkoła autorytarna, oparta na posłuszeństwie, sztywnej hierarchii, sprowadzająca się do wykonywania poleceń może wykształcić świadomych i aktywnych obywateli?

"Trudno zrozumieć, w jaki sposób ludzie, którzy wyrzekli się rządzenia samymi sobą, mogliby dokonać właściwego wyboru tych, którzy mają nimi rządzić. Trudno uwierzyć, by głosowanie zniewolonych ludzi mogło kiedykolwiek powołać rząd liberalny, silny i mądry". (Alexis de Tocqueville, 1835)

"Dorośli wprowadzili demokrację: zdemokratyzowali oni wprawdzie społeczeństwo dorosłych, ale zapomnieli zdemokratyzować społeczeństwo dziecięce! A jakżeż możemy chcieć ukształtować przymioty, które (…) są niezbędne dla zapanowania zdrowej demokracji, wychowując młode pokolenie w ramach poglądów czysto autorytatywnych? Nie możemy dokonać takiego cudu, żeby przygotować obywateli tak, by byli wolnymi obywatelami, posłusznymi nakazom wewnętrznym, ucząc ich w ciągu dwudziestu lat, by byli poddanymi, ulegającymi władzy zewnętrznej". (Edouard Claparède, 1911)

Potrzebujemy szkoły poszerzającej rzeczywiste sprawstwo uczniów. Traktującej młodego człowieka jako sternika własnego rozwoju, dającej mu przestrzeń do podejmowania samodzielnych i świadomych wyborów, dotyczących jego samego i wspólnoty, której jest częścią. Uczącej ponoszenia za nie odpowiedzialności.

Potrzebujemy szkoły, która sama w sobie stanowiłaby demokratyczną wspólnotę, opartą o zasady: wolnego wyboru (uczniowie samodzielnie, przy wsparciu kompetentnych dorosłych, zarządzają procesem uczenia się, wytyczają własne ścieżki kształcenia, dobierają formy edukacyjnej aktywności dostosowane do ich potrzeb i zainteresowań) oraz samorządności (ważne decyzje dotyczące całej wspólnoty szkolnej podejmowane są wspólnie - każdy z jej członków ma prawo zabierania głosu).

Dopiero taka szkoła ma szansę kształcić liderów, zdolnych do świadomego kierowania własnym życiem oraz inspirowania innych.

Tomasz Tokarz

Komentarze

  1. ja uważam, że najlepsze szkoły to są takie, które uczą przede wszystkim umiejętności praktycznych. wiadomo teoria jest ważna, ale człowiek też musi umieć robić, nie tylko myśleć

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty