Młodzież a smartfony

Dlaczego wielu nastolatków woli smartfona niż lekcje? Ponieważ smartfon daje im mózgom kontakt z informacjami dużo bardziej przydatnymi niż te szkolne.

To działanie naturalne i zrozumiałe.

W sumie co innego robi większość dorosłych w czasie wolnym? Na co paczą w sieci? Co śledzą w TV?

Nasze mózgi są zradarowane na newsy, plotki, sensacje, bo ewolucyjnie to dane o innych pomagały ludziom przeżyć.

Nie na to, co może ewentualnie za 30 lat się pewnego dnia przydać.

Dzięki smartfonowi nastolatek może się kontaktować z rówieśnikami. Ma dostęp do informacji, które może na realnie wymienić na inne - bo budzą ciekawość. Mają wartość.WIedzę o mejozie wymieni tylko u nauczyciela na ocenę - to czysto transakcyjne. A wymiana newsów jest naturalna...

A czemu jego mózg ogląda ekstremalne rzeczy robione przez innych? Przez to zapoznaje się z wymysłami innych ludzi, co lepiej powala jego mózgowi antycypować przyszłe wydarzenia.

Dzięki smartfonowi mózg zaspokaja swoje potrzeby:

- bezpieczeństwa (wchodzi w świat, w którym może poczuć się spokojniej - bez kontroli dorosłych)

- rozrywki

- wiedzy o świecie (tej ważnej o tym co robią rówieśnicy)

- komunikacji (wymiany newsów)

- przynależności (stały kontakt utrudnia wykluczenie)

- akceptacji i zauważanie (prezentowanie siebie)

- wyrażania siebie

Dziwienie się, że informacje szkolne nie kręcą tak bardzo jak buszowanie w necie czy granie w gry wynika z niezrozumienia podstawowych kwestii neurobiologicznych, tego jak działa mózg.

Tomasz Tokarz