Jak nie słuchać



Jeśli chcemy, by nasz rozmówca miał poczucie niewysłuchania wystarczy zastosować kilka prostych rozwiązań. Dzięki nim uda nam się zepsuć każdą rozmowę. Poniżej krótka instrukcja: jak skutecznie nie słuchać.
1.
 Porównujmy - wszystko co mówi rozmówca, odnośmy do naszego życia. Szukajmy analogii i powiązań. Zagłębiajmy się w skojarzenia, jakie przychodzą nam do głowy.
2.
 Filtrujmy - słuchajmy wybiórczo, skupiając się na tym, co nam pasuje. Odnośmy się do tego, co wydaje nam się przydatne dla nas samych. Przesiewajmy słowa ważne od mniej ważnych na podstawie naszego indywidualnego mniemania. 
3.
 Bagatelizujmy - lekceważmy dylematy rozmówcy. ("Daj spokój, przecież to żaden problem!"). Podkreślajmy, że my mamy jeszcze trudniej. Wskazujmy rozmówcy, by nie narzekał, bo przecież mogło być dużo gorzej ("Żebyś wiedział, w jakiej ja dopiero sytuacji jestem").
4.
 Osądzajmy - wszystko, co mówi rozmówca wartościujmy w odniesieniu do własnych subiektywnych doświadczeń. Oceniajmy według naszego systemu wartości.
5.
 Krytykujmy - zaznaczajmy, że rozmówca źle postępuje, że jego działania są błędne i szkodliwe. Koniecznie manifestujmy poczucie wyższości ("Ja bym tak na pewno nie zrobił").
6.
 Udzielajmy porad - wyskakujmy nieproszeni z gotowymi rozwiązaniami problemu, z jakim zmaga się rozmówca. Na pewno przecież mamy w zanadrzu proste odpowiedzi na jego skomplikowane dylematy. Dlaczego nie mielibyśmy się nimi nie podzielić?
7.
 Tropmy ukryty sens - próbujmy odgadnąć, co rozmówca ma naprawdę na myśli, co kryje się za jego wypowiedziami, co chce przed nami zataić. Starajmy się zrozumieć lepiej niż on sam, o co mu chodzi. Pokażmy mu jak jest naprawdę. Włóżmy mu do głowy naszą interpretację jego historii.
8.
 Przygotowujmy odpowiedzi - już podczas słuchania zastanawiajmy się nad odpowiedzią. Myślmy intensywnie nad tym, co mamy za chwilę przekazać. Koniecznie rozważajmy, jak najlepiej wypaść. Szukajmy wypowiedzi, które pozwolą nam zabłysnąć, ukazać naszą błyskotliwość i inteligencję.
9.
 Zmieniajmy kierunek - zmieniajmy temat rozmowy, kiedy zaczyna być dla nas nieinteresująca. Najlepszy efekt daje przerwanie rozmówcy w trakcie wątku, do którego się zapalił. 
10.
 Gaśmy rozmówcę - wygłaszajmy ironiczne uwagi, obracajmy wypowiedzi w żart, reagujmy z sarkazmem. W ten sposób najłatwiej będzie nam uciec przed niemiłym dla nas tematem.
Tomasz Tokarz

Komentarze

Popularne posty