Nauczycielskie strategie przetrwania



Pisałem już o tym, że przetrwanie w szkole wymaga zastosowania pewnych strategii. Stosują je uczniowie - ale także nauczyciele. Wykorzystywane są przede wszystkim do zapewnienia porządku w klasie, co służyć ma nie tylko realizacji celów dydaktycznych, ale też (czy przede wszystkim) zapewnieniu nauczycielowi spokoju (zredukowaniu sytuacji generujących stres).
W oparciu o kategoryzację Petera Woodsa (The Divided School, London 1979, Routledge and Kegan Paul.) można wyróżnić ki
lka zasadniczych strategii:
Dominacja – jej zasadniczym celem jest zamanifestowanie przewagi (za pomocą poleceń komunikowanych stanowczym, ostrym tonem lub złośliwych komentarzy, docinków, dyskredytacji)

Narzucanie roli – służy zmuszeniu uczniów do przyswojenia szkolnych norm i zasad (wzorców tzw. właściwego komunikowania się, ubierania się, zachowywania - siedzenia w ławce, zabierania głosu, spędzania przerw). Przejawia się chociażby przez lekceważenie tych aspektów osobowości czy zachowań młodego człowieka, które nie pasują do jego szkolnej roli – czyli modelu grzecznego ucznia.

Negocjowanie – jej celem jest zawarcie swoistego kontraktu o wzajemnym nieprzeszkadzaniu, niestwarzaniu sobie problemów. Nauczyciele stosują różnego rodzaju apele pod adresem uczniów. Sięgają po prośby czy groźby. Manipulują. Wprowadzają w poczucie winy („co powiedzieliby Twoi rodzice, gdyby zobaczyli, co robisz?”). Czasem uciekają się do przekupstwa.

Bratanie się – to strategia przejawiająca się próbą zaprzyjaźnienia się z uczniami, wejścia w ich świat. Nauczyciele stosujący taką strategię nawiązują do kultury uczniów, do ich pasji, zainteresowań. Tworzą iluzję wspólnych doświadczeń. Taka strategia może przejawiać się pobłażaniem (w opozycji do surowych nauczycieli) czy podkreślaniem dystansu wobec działań władz (dyrekcji).

Wycofanie się – to strategia polegająca na usuwaniu się z działań dydaktycznych. Może przejawiać się opuszczaniem lub skracaniem lekcji czy zlecaniem uczniom wykonania pewnych czynności po to, by samu nie musieć się angażować

Terapia zajęciowa – polega na zagospodarowaniu aktywności uczniów przez znalezienie im pracy, zazwyczaj prostej, mechanicznej, pozbawionej większego znaczenia, niejednokrotnie czysto rytualnej. Chodzi o to, by zajęli się rzeczami, nad którymi nauczyciel ma kontrolę i nie uciekali w sferę działań nieprzewidywalnych, niespodziewanych, niestandardowych – mogących zakłócić nauczycielowi wykonywanie jego obowiązków.

Tomasz Tokarz

Komentarze

Popularne posty