Dla takich lekcji

Czy zajęcia o partiach politycznych i wyborach mogą być w ogóle dla nastolatków ciekawe? Mogą. I są. Kiedy pokażemy, jak bardzo polityka przenika nasze życie. Jak dotyka najistotniejszych spraw. Jak angażuje.

Za mało rozmawiamy z młodymi o tych sprawach. Gonimy z programem. A jeśli już zaczynamy, to czasem przytłaczamy ich naszymi opiniami. Nie dajemy im się wygadać. Korygujemy. Mocą naszego autorytetu.

Istotne jest to, by dać im przestrzeń do samookreślenia - przez dostarczenie rzetelnych informacji. Przed pokazanie różnych perspektyw. Przez odrzucenie stereotypów. Po to jesteśmy. Po to jest to całe nasze doświadczenie. Nie by ich skuteczniej urobić, lecz by pomóc im otworzyć oczy. Na to, czego nie widać w klipach wyborczych i propagandzie partyjnej. By mogli naprawdę samodzielnie zdecydować. Wedle własnej woli i solidnego rozeznania w sytuacji.

Polityka. Opinie, fakty, przekonania. A za tym wszystkim żywi ludzie. Lubię zajęcia, gdzie uczę się czegoś nowego. O świecie. I innych. A przede wszystkim o sobie. A dziś nauczyłem się dużo więcej niż zazwyczaj. To był dobry dzień.

"Jeśli nie dla takich lekcji istnieje szkoła, to nie wiem, po co istnieje" (Katarzyna Dammicco)

Tomasz Tokarz