Przedsiębiorczość

Dla mnie symbolem oderwania współczesnych programòw od życia jest przedmiot zwany przedsiębiorczość. Jeśli miałby sens, to zgodnie z nazwą, powinien wyglądać mniej więcej tak: uczeń na początku cyklu lekcji wyznacza sobie cel, a następnie go realizuje korzystając ze wsparcia innych. Przekształca zadania w projekt. Rozpoznaje swoje zasoby. Korzysta z nich i zdobywa to, czego mu brakuje. Uczy się komunikacji i współpracy.

Przedsiębiorczość to nic innego jak zdolność przedsięwzięcia pewnych działań i doprowadzenia ich do końca. Tymczasem czego uczą się uczniowie na przedsiębiorczości? Co to jest bank co to są aktywa jakie są waluty na świecie co to jest PKB i tak dalej. Ciekawi mnie ilu z nich rzeczywiście później pamięta te definicje

Przedsiębiorczości uczymy się przez podejmowanie wyzwań. Działania uczymy się przez działanie.

Tomasz Tokarz