Szkoła dla ucznia

Szkoła ma być dla ucznia. Jej podstawowym celem jest wspieranie go w rozwoju. Na edukacyjnej ścieżce, którą samodzielnie sobie wybierze.

Może mieć czasem trudności w wyborze. Przede wszystkim wtedy, kiedy takiego wyboru mieć nie będzie. Kiedy dostanie z góry narzucony szczegółowy kanon informacji do wykucia. I nie będzie miał czasu na odrobinę rekfleksji: czego właściwie chcę, po co tu jestem, co chcę robić w życiu.

Według mnie przede wszystkim górne klasy podstawówki (5-8), wczesna nastoletność, to powinien etap eksperymentów edukacyjnych, testowania różnych rozwiązań, rozpoznawania i rozwijania mocnych stron. Wypraw w teren. Uczenia przez działanie. Projektowania. Budowania siebie. Wytyczania własnych dróg.


A nie gonienia z programem - niewiadomo dokąd.

Tomasz Tokarz

Komentarze

Popularne posty