Kooperacja


Kooperacja - to kolejna z pięciu kompetencji kluczowych. Niezależnie jakie szkolenie prowadzę (a prowadzę ostatnio głównie twarde, przekazujące informacje o konkretnych metodach, technikach i narzędziach) zawsze i tak dyskusje wchodzą na obszar relacji. Nie da się tego obejść.

Interakcje, układy, w jakie wchodzimy, związki, które budujemy to jedna z najważniejszych dla nas kwestii. Niezależnie od cech osobicznych wszyscy jesteśmy "istotami społecznymi" i nasze samopoczucie w znacznym stopniu jest pochodną relacji, jakie tworzymy z innymi ludźmi.

Każdy z nas reaguje na inne osoby w określony, specyficzny dla siebie sposób. Z niektórymi czujemy się zwyczajnie (czy raczej - niezwyczajnie) dobrze. Motywują nas do bycia lepszą wersją siebie samych. W życiu spotkamy jednak także ludzi, z którymi nie znajdziemy szybkiego porozumienia. Są między nami bariery. Z nimi też musimy nauczyć się współpracować. Wypracować kompetencje interpersonalne.

Konpetencje te dotyczą przede wszystkim zdolności budowania relacji opartych na wzajemnym szacunku i zaufaniu, otwartości na odmienność i różnorodność. Podstawą tej kompetencji jest inteligencja emocjonalna, a jej trzonem empatia – umiejętność przyjęcia punktów widzenia innych ludzi, wczuwania się w ich perspektywę. Pozwala na uważne słuchanie i reagowanie na potrzeby innych ludzi bez lekceważenia własnych. Ułatwia przez to znacznie pracę w zespole, usprawnia współpracę w różnych sferach.

Kompetencji interpersonalnych, stanowiących fundament pod kooperację, nie da się jednak wykuć na blachę. Rozwijamy je przez doświadczanie - czyli, w tym przypadku, przez wspólne działanie.

Nie jest to jednak możliwe w szkole, w której do autentycznych interakcji i współdziałania dochodzi jedynie na przerwie.

Potrzebujemy szkoły dającej przestrzeń do rzeczywistej współpracy.

Szkoły, która pracuje projektowo, w której zespoły uczniów realizują inspirujące i praktyczne zadania, odpowiadające na ważne potrzeby społeczne. Która jest mikrolaboratorium testującym różne rozwiązania, eksperymentującym i tworzącym prototypy. W końcu uczniowie spędzają w niej 14 tysięcy godzin - czemu nie poświęcić tego czasu przede wszystkim na wspólne, sensowne inicjatywy.

Szkoły, w której nauczyciele i uczniowie współpracują ze sobą, wspierają, wymieniają się wiedzą i doświadczeniami, dyskutują i konstruktywnie spierają się, wspólnie rozwiązują konflikty, wchodząc w podmiotowe interakcje, służące obopólnemu rozwojowi.

O taką szkołę walczymy.

Tomasz Tokarz

Komentarze

Popularne posty