Jak ufać w mądrość?




To że nastolatek musi w szkole pod przymusem pisać dziesiątki dziwnych kartkówek (na kartce jak sama nazwa wskazuje), na jakieś bezwartościowe oceny, to tylko jedna strona kryzysu szkoły. Drugą jest to że otaczają go ludzie, którzy wmawiają mu że w ten sposób wspierają jego rozwój... Co gorsze część z nich naprawdę w to wierzy.
Jak w takich warunkach on w ogóle ma ufać w mądrość dorosłych?
Jak ma ich traktować jako wzorce?
Gdzie ma szukać autorytetów w anomicznym świecie?

Tomasz Tokarz

Komentarze

Popularne posty