Mądre testy




Generalnie nie mam nic przeciwko testom (rozumianym jako ustandaryzowane zadania z jednym rozwiązaniem lub z kluczem odpowiedzi, w który trzeba się wpasować).
Szczególnie jeśli nie polegają na wyborze z z ABCD, lecz wymagają kombinowania, krytycznego przetwarzania danych.

Sam je stosuję bardzo często. Jak byliście na moich warsztatach to pewnie mieliście okazję je rozwiązywać.

Jednak wg mnie takie zadania powinny być tylko pretekstem do rozwijania ważniejszych kompetencji: komunikacji, współpracy, działania zespołowego, kreatywności.
U mnie gracze nie zmagają się z nimi indywidualnie. Robią to zawsze w grupach.
4-6 członków, którzy muszą rozpoznać swój potencjał, rozdzielić zadania, odpowiednio zarządzić procesem rozwiązywania, nauczyć się ze sobą działać.

Samotnicze rozwiązywanie testów uczy głównie samotniczego rozwiązywania testów. Ale jeśli robimy to wspólnie z innymi wytwarza się bliskość, poczucie zespołowości, więź.. A czy nie o nią nam przede wszystkim chodzi?

Tomasz Tokarz

Komentarze

Popularne posty