Edukacja to relacja



Czasem mam wrażenie, że hasło: "edukacja to relacja" rozumiem nieco inaczej niż część jego głosicieli.
Używam to w znaczeniu deskryptywnym, nie normatywnym.
To raczej banalne stwierdzenie faktu, że jakość edukacji zależy od rodzaju i jakości relacji niż postulat, aby np. wszyscy byli dla siebie mili.

Relacja to jakiś związek między ludźmi.
Pewien układ zależności.
W tym związku może być konflikt, starcie, dyskusja.
Jak kto woli.

Jeden dla mnie wskaźnik jest istotny - obecność przemocy/przymusu/manipulacji w relacji lub ich brak.
Jeśli występują to edukacja będzie przeciwskuteczna, w jej podstawowej funkcji: wspierania drugiego człowieka w rozwoju.

Mnie zasadniczo chodzi o jedno - aby relacje edukacyjne były budowane na zasadzie dobrowolności, pełnej świadomości, że chcę z kimś wejść w relację.
Z określoną osobą - na jasnych, przejrzystych zasadach.
W wyniku umowy zaakceptowanej przez obie strony.
W przekonaniu, że to nam służy.

A jak sobie to już ludzie poukładają między sobą to ich sprawa.
Jeden woli dużo testów, inny chce podyskutować, dla innego najważniejszy jest wynik na maturze. Jeden lubi wysiłek, inny pragnie przestrzeni.
Nie muszą się wszyscy do siebie w kręgu uśmiechać i wołać "tak, jesteśmy wspólnotą, budujemy relacje".
Dla kogoś dobrą relacją będzie interakcja z wymagającym trenerem, który wysoko stawia poprzeczkę.
Dla innego - dogadanie się w sprawie minimum do zaliczenia, by móc potem zająć się własnymi sprawami.
Chodzi o to - by można było ze sobą pogadać.
I umówić się na to, co sprzyja obu stronom edukacyjnej usługi.

Tomasz Tokarz

Komentarze

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiednia relacja z uczniem to prawdziwy skarb! Wtedy nauka staje się nie tylko przykrym obowiązkiem, ale i dobrą zabawą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Tutaj https://efc.edu.pl/programy/horyzontymożna znaleźć informacje o Programie Stypendialnym Horyzonty, w którym zapewniane jest kompleksowe wsparcie uczniom z całej Polski, którzy chcą zdobywać wiedzę w najciekawszych liceach i technikach w dużych miastach. Warto się tematowi bliżej przyjrzeć

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty