Nie rozumiem problemów szkoły
Czy oddaje prace czy nie oddaje, ściąga nie ściąga, odpisuje nie odpisuje, uczy się czy nie uczy.
Nie chce, to się nie uczy. I co zrobisz.
Nie macie większych problemów?
Będziecie go karać?
Tracić czas na kontrolę?
Nie będzie głupszy od tego, co pilnie acz bezmyślnie wykonuje wszystkie polecenia.
Jak go coś zaciekawi albo zobaczy w tym sens to sam przyjdzie.
Tomasz Tokarz
Komentarze
Prześlij komentarz