Popyt na nauczycieli

Ileż będę jeszcze czytał o tym, że zabraknie nauczycieli... Przecież niebawem się na technologię przerzucimy.

Popyt na nauczycieli jest dziś sztucznie utrzymywany przez:

- obowiązek edukacyjny powyżej 15 roku życia,

- utrzymywanie egzaminów,

- utrzymywanie archaicznego podziału na przedmioty,

- utrzymywanie Karty Nauczyciela,

- zakazy korzystania z nowych technologii.

Wystarczy uelastycznienie systemu i się okaże kogo i ile brakuje. Zabraknie na pewno zawodowych... ale tu rynek wymusi wyższe płace.

Tomasz Tokarz