Lubię moją pracę

Lubię moją pracę :D

Ze szkolenia jakiś czas temu - "ok, przyszedł czas zadania zaliczeniowego. Jesteście podzieleni na grupy. Waszym zadaniem jest zrobienie strony internetowej promującej zagadnienie z Waszego obszaru pracy. I umieszczenie na niej gier, quizów, filmów, tak by przyciągnąć odbiorcę. Do zdobycia jest 150 punktów. Za każdą grę zrobioną w konkretnej aplikacji możecie otrzymać 5-15 punktów. Wyłońcie lidera, rozdzielcie zadania, skoordynujcie prace. I do dzieła.

U: ale, jak - przecież tu musimy wykorzystać z 15 aplikacji. 

J: no tak.

U: ale pokazałeś nam tylko 5.

J: no tak.

U: no to jak mamy zrobić resztę zadań?

J: próbujcie

Zrobili. 

U: wow, zrobiłam grę, z użyciem narzędzia, które widziałam pierwszy raz.

J: w jaki sposób?

U: no metodą prób i błędów

J: ok

U2: zrobiliśmy to wspólnie w grupie 

J: ok

U: to przecież nasi uczniowie mogą się uczyć podobnie - nie musimy im wszystkiego przekazywać

J: ok

I kluczowy feedback po szkoleniu:

"Zauważyliście, ile mówił Tomek? Może z 5% czasu. Dawał wyzwania i.. podsumowywał czasem w kilku słowach. Resztę sami zrobiliśmy, to myśmy formuowali wnioski, pracowali, tworzyli. Właściwie mógłby wyjść, a my byliśmy tak zaangażowani, że nie zauważylibyśmy nawet tego. Dalej robilibyśmy swoje"

Jak to mówią -
miarą sukcesu trenera/kierownika/nauczyciela/wykładowcy, jest spowodowanie, że

szkoleni/pracownicy/uczniowie/studenci 

pracują tak, jakby go nie było...

Tomasz Tokarz