Szkoła jak sklep

Czytam właśnie, że w Poznaniu debiutuje pierwszy sklep bezkasowy: wchodzisz, bierzesz potrzebne rzeczy i wychodzisz.

Czekam aż tak będą funkcjonować szkoły. Wchodzisz, korzystasz z tego, czego potrzebujesz, wychodzisz po ustalonym czasie.

W trakcie przebywania w szkole masz do dyspozycji punkty konstultacyjne z nauczycielami, ekrany z filmami, biblioteki, pracownie, studia nagrań, pokoje cichej pracy.

We współpracy z konsultantami sam ustalasz cele swojej pracy. Możesz podłączyć się do grupy i zrobić wspólny projekt. Możesz też skonstruować coś samodzielnie. Możesz elastycznie działać z innymi.

Zaliczenie odbywa się na podstawie przygotowania i prezentacji interdyscyplinarnego semestralnego projektu...

Doczekam się?

Tomasz Tokarz