Kultura polska

Oscara dostał film koreański. 40 milionowy naród jest potęgą w dziedzinie kultury.

Czy to nie jest dla nas właściwa droga?
Może wcale nie jesteśmy narodem wojowników.
Ani narodem rolników czy piekarzy.
Czy sportowców.

Jesteśmy narodem artystów.
Dostajemy Noble w literaturze.

To na podstawie polskiej powieści powstaje najlepsza gra dziesięciolecia (robią ją polscy graficy).
I najchętniej oglądany serial.

Mamy dobrą muzykę.
To polskich zespołów słucha Wschód.
Nawet Chiny.

Mamy uznanych malarzy i kompozytorów.
Świetnych operatorów i fotografów.

Filmy też robimy coraz lepsze.

Może powinniśmy zainwestować więcej kasy właśnie w kulturę - zamiast pompować branże, gdzie talentów jest mniej?

Może edukację w polskich szkołach powinniśmy oprzeć właśnie na sztuce.
Na tworzeniu, na wyrażaniu siebie.
Na muzyce, plastyce, technice.
Z użyciem tradycyjnych i nowoczesnych narzędzi.

Tomasz Tokarz